czwartek, 4 listopada 2010

robale

 Sprawiliśmy dzieciom taką zabawkę- głupawkę. Tunel do pełzania. Gąsienicę. Robala....

Ma kilka wcieleń.

Rozwlekłe...




Dwunożne...





 i Krwiożercze!



Dwie pierwsze, na ogół, aż gulgoczą ze śmiechu... tylko trzecia piszczy cieniutkim głosem przerażenia zjadanego robaczka. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz