poniedziałek, 1 marca 2010

out of order

 Chwilowo nieczynne. Ja, co prawda mam się nieźle- od 3 lat wmawiam sobie, że nie ma zmiłuj i nie daję się zdjąć ze stanowiska wirusom- ale ludziki poległy...w przenośni i dosłownie... 




Czasem myślę o tych czasach, kiedy będę mogła sobie odpuścić i pochorować...
za kilkanaście lat...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz