Nie umiem już nic rysować. Składam samokrytykę. Usprawiedliwiam własne lenistwo.
Miałam kilka pomysłów, na moje skrzacie przechwałki. Kolejną porcję absolutnie słusznych poglądów na wszystko.
Co ja tu w ogóle robię? Udaję, że żyję.
...
Na osłodę B. Polch, który znowu chce wrócić z nowymi odcinkami Funky Kovala. Nie żebym miała bezczelność się do niego porównywać. Po prostu czasem lepiej już nie wracać z zaświatów.
To o mnie. ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz