A-ha dostał ksywkę "Gwizdek"... bo, jak tylko coś mu się nie podoba daje sygnał, jak gotująca się woda...
...iiiiiiiiii!!!!!!....
aż w uszach dzwoniiiii....
Czy Skrzaty muszą być potulne? Czy mogą buntować się siedząc w miejscu? To jest bunt- blog Skrzata Anarchisty / bez przesady z tymi etykietkami / o skrzaciej rzeczywistości- Skrzata średniaka ze skrzaciej klasy średniej. O jego zupełnie nieśredniej rodzinie. Zbóju i małych skrzatkach- kochanych ponad średnią. Zapowiadam, że będę też rysować. To jest moja forma grafomańskiej twórczości- jak Paulo Coelho w treści i jak Kurt Vonnegut w "Śniadaniu mistrzów" w formie z rysunkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz