Mają anielską cierpliwość do Ejków i A-hahuniów...
- Ciocia , Bułek koć ( chodź )... Sio mama, sio tata...
Można im zjeśc wszystko z lodówki, panoszyć się w kuchni, wypić najlepsze herbatki, a oni i tak się cieszą, że byliśmy u nich gośćmi, te kilka dni raz na pół roku. Ekscentrycy jacyś...
Od lewej stoją: Bułek Atek, Ciocia Dada, Zbój, Skrzat, Ejek, A-ha, Eli, Ciocia Kaga, Bułek Ziuaf.
A ja to sie dre czy ziewam...? :*
OdpowiedzUsuńMagduś, ty masz taki gigantyczny uśmiech! :-D
OdpowiedzUsuń