Kupilismy sobie szafko- półkę w Ikei ( w IKEA, tak się powinno pisać, ale ja to i tak mam gdzieś )... Do sedna:
TO miało być tanie i do tego mieścić się w szafie.
To co, że brzydkie jak nieodkryty mroczny sekret...
Los z nas jednak zadrwił.
Coś źle wyliczyliśmy wymiary. Nie dało się TEGO ukryć.
Teraz straszy nas zza drzwi.
Straszy dosłownie. Kupiliśmy sobie potwora!
- Gdzie są kable?
- W Potworze ze Spirited Away...
/ Robi wrażenie, jak się go widzi wyłaniającego zza drzwi sypialni w środku nocy /
;-)
środa, 3 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz