Mając perspektywę wieczności, nikt nie boi się syfnego jedzenia.
Modlitwa młodego pokolenia
Niedzielne centrum handlowe i kurczaki. Święć się imię twoje... McDonaldsie i KFC...
Gazety informują. Lekarze alarmują.
Przyjdź królestwo twoje!
Nadchodzą grubasy.
W dostatniej rzeczywistości, zbyt bogatej, żeby nie dojadać, za biednej, żeby kupować zdrowe. A może tylko zbyt zabieganej, aby wiedzieć, że można jeść inaczej?
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj... z masłem.
...
Pamiętam, kiedy gdzieś w internecie postulowałam, aby ZOO, jako instytucja edukacyjna włączyło się mimochodem w propagowanie zdrowego stylu życia- tak aby wzorem zwierząt można bylo w nim zjeść owoce, warzywa, orzechy i choć minimalnie tym zdetronizować gofry, fryty i hamburgery, posypały się gromy. Wystąpić przeciw Coca- Coli, to jak być przeciwko świętości!
- Noś se Skrzacie kanapki do ZOO jak ci nie pasi, a od waty cukrowej, lodów, stoisk z batonami i hot- dogami wara!!
Nasza święta fastfoodowa wiara.
( I nie wódź nas na pokuszenie ), ale...
- Dla mnie 4 hamburgery i frytki plus Cola.
...
Taki przywilej mas od święta. Był wysiłek- musi być przyjemność.
Teraz tylko odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy ...sobie niedzielną dyscyplinę.
- 4 śmietankowe z polewą, proszę...
( ale nas zbaw ode złego- cholesterolu )
Co nas nie zabije ,to nas wzmocni, prawda? Przecież on czuwa nad nami. Bóg, w rozmiarze Supersize.
Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz