Chwilowo nieczynne. Ja, co prawda mam się nieźle- od 3 lat wmawiam sobie, że nie ma zmiłuj i nie daję się zdjąć ze stanowiska wirusom- ale ludziki poległy...w przenośni i dosłownie...
Czasem myślę o tych czasach, kiedy będę mogła sobie odpuścić i pochorować...
za kilkanaście lat...
za kilkanaście lat...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz