Oto Ejek- cyklista. Posiadacz rowerka- kółka dwa, pedałów zero. Napęd nożny z nierozładowującym się akumulatorkiem. Mistrz downhillu i jazdy w bawełnianej czapce naciągniętej na całą twarz, bo tak zabawnie. Pogromca gołębi i krawężników. Wielbiciel jazdy na hopkach.
Jak się widzi takiego małego, niespełna 3-letniego, to padają wszelkie mity o dziecięcej nieporadności. Oto żywa reklama idei- Ejek i jego otolek. Motorek. Czasem też pelek. Rowerek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz